DZIAMA

PRACOWNIA RZECZY NIEZWYKŁYCH

środa, 30 listopada 2016

Świąteczna girlanda.

W kraczamy w grudniowy czas, za tydzień Mikołaj. Zabiegani codziennością i rutyną z dnia na dzień, powtarzamy te same czynności i wydaje nam się, że jeszcze mamy dość czasu, a tutaj za miesiąc Nowy Rok. Ja sama daję się złapać w tą pułapkę i ciągle mi się wydaje, że przecież jest jeszcze dużo czasu. Cały rok tak zleciał nie mówiąc już o dniach godzinach. Co roku ten fakt coraz bardziej mnie zaskakuje. Może dlatego, że mam dzieci i widzę jak rosną i stają się coraz mądrzejsze i rozumniejsze, samodzielne. A ja patrzę jak ucieka czas, choć jestem w nim wraz z moimi myślami, czynnościami i tą całą codziennością. Nic nie możemy zrobić z tym naszym "Ojcem Czasem", musimy mu dorównać i wykorzystać go jak najlepiej. Ale czasem odrobina lenistwa jeszcze nikomu nie zaszkodziła :)
Dziś świąteczna girlanda, kolorowa i na parcianym sznurku i przede wszystkim do samodzielnego komponowania, można ją przekładać, ustawiać w poziomie lub pionie, dodawać różne dodatki, to kwestia wyobraźni.  Jak zawsze mnóstwo pozytywnych wibracji.








niedziela, 27 listopada 2016

Świąteczny mix.

Jakby nie patrzył za miesiąc Święta Bożego Narodzenia. Moje dzieci najlepiej już teraz ubrałyby choinkę. Ja póki co nie daję za wygraną, choć wcale się im nie dziwię, to naprawdę cudowny moment. Większość osób jeszcze nie myśli bardzo o świątecznych prezentach, a tym bardziej choinkach i bombkach, ale ten czas zleci naprawdę szybko. Dziś mam dla Was kilka inspiracji świątecznych taki mix, żeby jeszcze bardziej wprowadzić Was w świąteczny klimat. Chyba każdy się ze mną zgodzi, że ten okres oczekiwania jak i same święta to niezwykły czas. Wykorzystajmy go jak najlepiej i bądźmy życzliwi dla siebie, pomimo pośpiechu i natłoku spraw. Mnóstwo pozytywnych wibracji dla Was.  













czwartek, 17 listopada 2016

Chmurkowy dzień.

Chmurki, chmurki wszędzie chmurki. Szaleństwo.  Dziś nie mam zbyt dobrego dnia do pisania, dlatego będzie szybko zwięźle i na temat. Rzutem na taśmę powstały dwie chmury, jedna w białe grochy została uszyta na specjalne zamówienie, a druga póki co czeka na swoją kolej.  Choć za oknem szaro buro i ponuro, to te dwie chmurki z pewnością dodadzą Wam troche optymistycznej aury.  A ja myślę, już nad kolejnym projektem, bardziej w klimacie Świąt i choć już mniej więcej wiem co to ma być,  to jakoś ciągle nie wiem jak to ugryźć, dlatego jak zwykle pójdę na żywioł. 
Mam nadzieję, że Wam nie brakuje spontanicznych uniesień i nieoczekiwanie pozytywnych decyzji. 
Pozdrawiam i jak zawsze mnóstwo pozytywnych wibracji. 






sobota, 12 listopada 2016

Sezon świąteczny uważam za otwarty - pomocnica Św. Mikołaja.

Choć do Świąt jest jeszcze sporo czasu, to chyba nikt nie ma złudzeń, że w sklepach i reklamach telewizyjnych motywem przewodnim jest klimat Świąt. Ten czas dla każdego jest wyjątkowy, ja lubię te przedświąteczne przygotowania, ten klimat, który nawet najbardziej zabieganym potrafi się udzielić. Jeżeli chcecie wyrobić się ze wszystkim wcześniej, w tym także z prezentami dla najbliższych, najlepiej już teraz zrobić listę i zacząć poszukiwania wyjątkowym podarunków. A może chcecie w tym roku, sami wykonać wszystkie prezenty? Ja mam dziś dla Was pomocnicę Św. Mikołaja chmurkę z mikołajkową czapeczką. Chmurka wykonana jest z dresowego materiału w kolorze kremowym, czapeczka z polaru minky wykończona dresówką. Chmurka zdecydowanie ma chwilę wytchnienia i  teraz smacznie śpi  zbierając siły na podróż ze Św. Mikołajem. Aby umilić Wam przeglądanie postów załączyłam dla Was piosenkę w klimacie Świąt. Na samej górze strony pojawi się pasek odtwarzania. Wciśnijcie play.  Miłego słuchania i przeglądania. Mnóstwo pozytywnych wibracji dla Was.  













wtorek, 8 listopada 2016

Świąteczne nowości - czas zacząć.

Ostatnio nie mam wielkiej twórczej inspiracji i ciągle, chodzę z głową w chmurach. Mam duży kryzys i czasem wydaje mi się, że to wszystko co robię, nie ma większego sensu. Chyba każdy artysta, choć ja się za takiego nie uważam, przechodzi pewien kryzys w swoich poczynaniach i musi to przetrwać. W końcu nic nie trwa wiecznie i przecież kiedyś musi się skończyć zły czas. Może to też moment, żeby wprowadzić małe zmiany i wyjść nieco dalej. Tak czy inaczej, dziś skromna ramka ze skromnym wnętrzem w klimacie Świąt Bożego Narodzenia. Ramka pozostała bez szybki, którą oczywiście stłukł mój syn piłką, ale właśnie dlatego wykorzystałam ją do zrobienia takiej ozdoby. Ramka powędruje do klasy mojego syna, jako element dekoracyjny. Dzięki, że jesteście.
Jak zawsze mnóstwo pozytywnych wibracji.









niedziela, 6 listopada 2016

Podarunkowe pogotowie, zawsze gotowe!

Czasem nieoczekiwanie, nie mamy pomysłu na prezent, a tu już za dzień pojawiają się goście z dzieckiem. Co robić? Dobrze mieć pod ręką kogoś, kto w tzw. sytuacji awaryjnej podejmie się uratować całą sytuację i szybko zmajstruje co nie co. Tak było właśnie w piątek wieczorem, kiedy odebrałam telefon z prośbą czy nie dałabym rady szybko coś uszyć, co prawdą brakowało pewnych materiałów, ale wszystko udało się w sobotę rano załatwić. Pomijając wszystkie szczegóły i cały proces omawiania tego co miało powstać, w końcu najlepszą i najbardziej optymalną wersją było uszyć kolejną poduszkę, tym razem dla dziewczynki. W końcowym etapie poduszka powstała całkowicie z polaru minky w kolorze intensywnego różu, choć opcji było nieco więcej. Naszyte zostały literki z dwóch materiałów, dla bardziej kolorowego efektu i na koniec taką wisienką na torcie był niebieski tiulowy pomponik, który można odczepić. Poduszka dla dziewczynki w wieku 7- miu lat powinna być w sam raz. To była naprawdę szybka akcja, na ostrym dyżurze. Najważniejsze, że wszystko się udało a prezent trafił na czas w ręce "podarujących". Pogotowie podarunkowe zawsze gotowe. Pozdrawiam i jak zawsze mnóstwo pozytywnych wibracji. 






piątek, 4 listopada 2016

Poduszka z Minecraftem

Do uszycia tej poduszki zmobilizowały mnie urodziny mojego bratanka. Podobnie jak mój syn, lubi grę Minecraft, która polega na budowaniu domu z brył sześciennych. Można wybudować całe miasto, ogród, basen nawet zwierzęta z kanciastymi głowami:). No ta gra to jakiś fenomen wśród dzieci. 
Wracając do tematu, chciałam sprawić mojego bratankowi, coś do pokoju. Poduszka to w sumie prosta sprawa, ale liczyło się co na niej będzie. Podobnie jak większość dzieci lubi Minecrafta, więc postanowiłam zrobić poduszkę z głową ludzika imieniem Vertez. Dostałam instrukcję od mojego syna, który wcześniej narysował mi wszystkie szczegóły twarzy i tak przystąpiłam do jej szycia. Pomysł z poduszką z Minecrafta tak spodobał się mojemu synowi, że zamówił uszycie kolejnej wersji poduszki dla siebie. Kolorystyka jest trochę zmieniona, gdyż nie miałam materiału w kolorze ciałowym, ale myślę, że wyszło ok. Projekt zatwierdzony przez mojego syna w wersji z słuchawkami o to jest. Przepraszam Was, że nie mam dziś dnia do pisania, ale od rana walczę z okropnym bólem głowy i nie kleją mi się dziś słowa. Mnóstwo pozytywnych wibracji dla Was.