Po Nowym Roku, chyba większość wróciła już do normalności, a napewno do rzeczywistości. Choć czas Świąt zawsze jest wyjątkowy, to niestety jak wszystko co dobre szybko się kończy, ale celebrujmy ten czas, świećmy lampki, lampiony, świeczki i słuchajmy kolęd.
Dziś pierwszy w Nowym Roku post, całkiem normalny. W głównej roli wystąpi boazeria, która kiedyś szczyciła się wielką popularnością, dziś staje się zmorą niejednego lokatora, który chciałby się jej pozbyć. Dla tych co nie mają aż tyle odwagi, żeby to zrobić, albo nie planują aż takich ogromnych zmian w swoim domu, proponuje inne rozwiązanie. Choć przy tym też będzie dużo pracy, ale zmiana z pewnością sprawi radość właścicielowi, zwłaszcza jeżeli będzie mógł dokonać jej sam. Mam dziś dla Was kilka inspirujących zdjęć, które mogą pomóc Wam w podjęciu takiej decyzji. Boazeria nie będzie już zmorą a atutem, który sprawi, że Wasze wnętrze nie tylko zostanie odświeżone, ale przede wszystkim zyska na charakterze i oryginalności.
Zaskakujące jest to jak można odmienić wnętrze z boazerią po prostu ją malując i dodając kilka efektownych dodatków. Takie zmiany to mój szczególny faworyt. Mnóstwo pozytywnych wibracji dla Was.
Tutaj zmianę widać gołym okiem i chyba nikt nie zaprzeczy, że jest naprawdę super. Czarno-białe dodatki, duże lustro są strzałem w dziesiątkę. Komoda również została poddana zmianie. Całość tworzy naprawdę świetny efekt, zakładając, że mamy ograniczone finanse i nie chcemy robić wielkiej rewolucji w domu.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz