DZIAMA

PRACOWNIA RZECZY NIEZWYKŁYCH

czwartek, 29 czerwca 2017

Lustro shabby chic by DZIAMA.

W końcu udało mi się zrealizować kolejne zadanie, które odkładałam już od pół roku. Za każdym razem kiedy przechodziłam koło tego lustra wiedziałam, że muszę się za nie zabrać. Tak mijały kolejne miesiące, aż nadszedł dzień, kiedy poczułam wiatr w żagle. Zamysł był jeden, pomalować ramę na biało a po wyschnięciu nadać jej nieco charakteru poprzez przetarcia, które zrobiłam papierem ściernym. Są bardzo delikatne wręcz niewidoczne z daleka. Lustro zyskało nieco świeżości a mój przedpokój nieco się rozjaśnił. Teraz nikt nie przejdzie obok niego obojętnie. 
Zrobiłam mały test. Nie mówiąc nic mojej córce, o tym cokolwiek zmieniłam w domu, czekałam czy po wejściu do domu zauważy zmianę. Nie zdążyłam ściągnąć nawet butów a tajemnica została odkryta natychmiast.  Inaczej było z moim synem, no cóż mężczyźni mają nieco inne spojrzenie.  Wynik tego testu jest taki, że raczej kobiety zauważają zmiany, dla mężczyzn one albo nie istnieją albo nie mają znaczenia, albo udają, że nie widzą.
Mnóstwo pozytywnych wibracji.










poniedziałek, 26 czerwca 2017

Przed sezonem.

Sezon letni w pełni, wakacje trwają a ściślej mówiąc dopiero wystartowały. Tymczasem ja trochę wybiegam w przyszłość, ale spokojnie wcale mi się nie śpieszy do jesieni. Po prostu lepiej być wcześniej przygotowanym i mieć ewentualne zaplecze. O czym mowa? O kominkach i czapeczkach dla dzieci. Gdy trwają wakacje i wysokie temperatury znieczulają nasz umysł, nie myślimy o akcesoriach jesiennych dla naszych dzieci. Wiem co mówię, bo sama staję się ofiarą własnego myślenia. Stwierdzam, że mam czas, nie ma się co śpieszyć. W rezultacie przychodzi wrzesień, póżniej październik i temperatury nieco spadają, a ja w popłochu szukam cieplejszych rzeczy dla dzieci, z których większość jak się okazuje jest już za mała, albo zaciasna. Więc szybko próbuję coś z organizować i jak na złość nic nie ma, co by mogło mnie zainteresować. W związku z moim długoletnim doświadczeniem i uczeniem się na własnych błędach, już teraz pastanowiłam wyczarować małe co nie co, żeby mnie jesień nie zaskoczyła. Takim oto sposobem powstał kominek z myszką w esyfloresy model uniwersalny, oraz komplet -kominek z czapeczką w miętowo- czarno złote trójkąty - model dziewczęcy. W sumie takie zestawiki mogą przydać się nad morzem, kiedy pogoda wietrzna i chłodniejsza. Czyli jednak coś na czasie:) 
Rozkoszujcie się ciepłem, słońcem i pogodą, to tylko był taki przerywnik a do jesieni zostało jeszcze dużo czasu. Mnóstwo pozytywnych wibracji. 






sobota, 24 czerwca 2017

Uskrzydlij się.

Przyszedł czas na konkretny design. Takie coś, to tygryski lubią najbardziej. 
Z bawełnianymi koszulkami ze skrzydłami, spotkałam się już wiele razy co prawda przez internetowe okno, ale to już jakaś forma spotkania. Wtedy obiecałam sobie, że spróbuję stworzyć swój własny projekt anielskich skrzydełek - moje są tylko anielskie ;) Zależało mi aby skierowane były ku górze, czyli rozłożone do lotu nie zaś ściągnięte na dół. Było to  dla mnie istotne, gdyż wydają mi się atrybutem gotowości do działania, inicjują radość i optymizm. Dlatego powstały właśnie w takiej formie. Dodałam im trochę koloru niebieskiego i zielonego, żeby nadać im trochę charakteru, spokoju a zarazem ekspresji. Wszystko ręcznie malowane. Mam nadzieję, że pomysł i design się Wam spodobał i nabraliście trochę optymistycznego nastroju. Korzystajcie z pięknej pogody i wystawcie swoje ciałko na działanie promieni słonecznych, one też dodają energii. Pamiętajcie o filtrach i innych takich gadżetach. Mnóstwo pozytywnych wibracji. 






środa, 21 czerwca 2017

Serce na zygzakach.

Wakacje, znów będą wakacje, napewno mam racje, wakacje będą już! Zapewne dzieci cieszą się z tego faktu bardziej niż dorośli. Ale tym rodzicom co odliczają już dni do urlopu wakacje raczej kojarzą się pozytywnie. To przecież czas radości, wypoczynku i niesamowitych przygód. Ja chętniej powracam do swoich lat dzieciństwa, kiedy z utęsknieniem czekałam  na wakacje. Zaraz po zakończeniu roku, czułam takie motyle w brzuchu, że przede mną wiele dni zabawy i wolnego niczym nie zmąconego czasu. Jak o tym pomyślę, to czuję powiew pozytywnej energii. Mam nadzieję, że większość dzieci ma takie same odczucia w tym również moje. Choć różnica w obecnym spędzaniu wakacji znacznie odbiega od tych, które ja przeżywałam, biorąc pod uwagę obecny świat smarfonów, laptopów itp i itd. Nie muszę omawiać tego tematu, bo sami jestesmy tego świadkami. Mimo wszystko możemy to zmieniać i starać się spędzać więcej czasu na świeżym powietrzu, korzystając z dobroci natury i pieknej pogody. Tym optymistycznym wstępem zapraszam Was na dzisiejszy post. A w nim poduszka z sercem na zygzakach. Brzmi zwiariowanie. Ale duet z nich doskonały i świetnie razem wyglądają, dlatego potwierdza się to, że wszystko co zwiariowane jest świetne i wspaniałe. I tego będę się trzymać :). Mnóstwo pozytywnych wibracji dla WAS.




środa, 14 czerwca 2017

Zróbmy sobie odpoczynek.

Ten czas tak szybko leci. Ja zaglądam tutaj zdecydowanie za mało. Niestety odkąd zrobiło się ciepło większość  czasu spędzam poza domem prawie do pory nocnej. Robię po prostu wszystko a czasu na twórcze inspiracje gdzieś zeszły na drugi plan. Gdy przychodzi wieczór i chwila dla siebie, jestem  zadowolona, że w końcu będę miała na coś czas, usypiam podczas usypiania mojej córki, mówiąc, że kładę się tylko na moment. Gdy budzę się o północy wszystkie moje plany właśnie poszły spać, a ja idę myć zęby z półotwartymi oczami i idę spać. No i tak codziennie, mniej więcej. Dziś jednak nadszedł lepszy dzień i chwila, żeby dać coś od siebie. Ponieważ czas balkonowego i ogrodowego leniuchowania trwa, postanowiłam zrobić dla Was małą aranżację kącika relaksacyjnego. Jak to bywa z aranżacjami, ta również była spontanicznym przedsięwzięciem. No i wyszło coś takiego. Po prostu czas na odpoczynek. Mnóstwo pozytywnych wibracji dla Was. 
















piątek, 2 czerwca 2017

Morskie opowieści.

Czas wakacji zbliża się wielkimi krokami. Już za miesiąc wszystkie dzieci będą mogły odpocząć po całym roku ciężkiej pracy. Ci którzy mają dzieci w szkole dobrze wiedzą, że ta praca również dotyczyła nas rodziców. Przecież codzienna pomoc z odrabianiu zadania i mobilizowaniu naszych pociech do jego zrobienia też potrafi być wyczerpująca. Dlatego również i my zasługujemy na 2 miesiące luzu od obowiązków szkolnych ;). Skoro wakacyjny klimat przed nami, nie może zabraknąć również marynistycznych dodatków do pokoju dziecka. To motyw, który przypomina nam o zbliżających się wakacjach i najczęściej odwiedzanym w tym czasie miejscu czyli - morzu. W dzisiejszym poście girlanda i poduszka w marynistycznym stylu, tak dla pobudzenia Waszego apetytu na wakacyjne wyjazdy nad morze. Już teraz możecie wprowadzić nadmorski klimat do pokoju poprzez dodatki właśnie w stylu marynistycznym. Kolorystyka czerwono - niebiesko - biała, jest niezwykle pozytywna i można poszaleć z takimi dodatkami, zwłaszcza w pomieszczeniach monochromatych. Takie dodatki potrafią pozytywnie nastroić i dadać energii, a ona na zbliżające się wakacje jest niezwykle potrzebna. Zatem działajcie. Mnóstwo pozytywnych wibracji dla Was.