Święta zbliżają się wielkimi krokami, a ja ciągle nie zrobiłam wielu rzeczy, zawsze wypada coś bardziej pilnego. Wczoraj wieczorem, znalazłam trochę czasu, aby trochę potworzyć. Od dłuższego czasu myślałam o tym, ale nie miałam zupełnie inspiracji i weny twórczej. W końcu powstały, PISANKI, trochę inne niż te tradycyjne, bo zrobione z filcu. Są mięciutkie i można je zawiesić na koszyczku albo w innym miejscu, tak aby stworzyć Wielkanocny klilmat. Mam nadzieję, że Wasze przygotowania do Świąt idą pełną parą i macię już wszystko zrobione. Jeśli nie to nie zwlekajcie z tym, przekazuję Wam mnóstwo popzytywnych wibracji i motywacji. Pozdrawiam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz