Stworzenie czegoś nowego, ze starej rzeczy to przede wszystkim nadanie jej nowego życia. Zmieniam się z upływem lat, niekiedy staje się odważniejsza, ale też potrafię zachować minimalizm. Jedno i drugie może ze sobą świetnie współgrać i nic nie stoi na przeszkodzie, aby obie formy stylizacji wystąpiły ze sobą w duecie. Pamiętacie torbę w kwiatowe wzory z cudownymi czarno-białymi paskami? Jeśli nie to przypominam Wam o niej pod tym linkiem https://www.blogger.com/u/1/blogger.g?blogID=6455401414657476064#editor/target=post;postID=5880516567643066941;onPublishedMenu=allposts;onClosedMenu=allposts;postNum=10;src=postname. Fragment materiału przyszyty do kurtki pochodzi właśnie z tego materiału. Postanowiałam, że właśnie ta część będzie widniała na tyle mojej kurtki, choć początkowo miałam wszyć wzór całkowicie obsypany kwiatami. Podczas przymierzania i projektowania, ciągle powstają nowe pomysły i tak o to paski z delikatnymi akcentami kwiatowymi skradły moje serce. Czy Wy też tak uważacie, czy jednak wersja kwiecista byłaby zdecydowanie lepsza? Pozdrawiam i jak zawsze mnóstwo pozytywnych wibracji.
Zdjęcie robił syn......:)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz