Ostatnio znalazłam drewnianą ramkę, gdzieś miedzy innymi rzeczami. Od razu zrodził mi się w głowie pomysł, że można by zrobić z niej coś ciekawego i to wielokrotnego użytku. Dziś prezentuje Wam ramkę, którą odmalowałam najpierw czarną farbą akrylową, później zaś farbą w kolorze pudrowego różu. Nie sądziłam, że efekt będzie taki zaskakujący. Dodałam do niej jedną starą koronkę, z całego zestawu koronek,które ostatnio przyniosła mi moja mama. Oj nawet nie wiecie ile mi to sprawiło radości. Uwielbiam ciągle coś wymyślać i tworzyć. To odsłona surowa ramy z niewielkim dodatkiem kolorystycznym. Kolejna będzie już swego rodzaju praktycznym zastosowaniem ramki i jej ciekawych rozwiązań. Póki co musicie uzbroić się w cierpliwość.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz