Tak jak obiecywałam, pokazuje Wam dziś pierwsze zastosowanie ramki. Trochę zaszalałam z dekoracją i poniasłam się swojej wyobraźni ale zawsze chciałam spróbować czegoś co nie jest do końca moim ulubionym stylem, chociaż uwielbiam koronki i shabby chic. Myślę, że to ciekawa propozycja dla tych, którzy lubują się w takich odsłonach dekoracyjnych. Z pewnością nasze babcie oszalały by na punkcie koronek w takim wydaniu. Trochę przesady, w umiarkowanej dawce i nie zbyt częste, może być piękne i ciekawe. Każdy powinien zrobić chociaż raz coś, co nie jest do końca jego domeną, albo jego stylem, to ciekawe doświadczenie i może nas utwierdzić w przekanonaniu, że to faktycznie nie jest nasz styl, albo może też obudzić w nas nowe pokłady inspiracji.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz