Jak każda kobieta, lubię ubrania, lubię się dobrze w nich czuć i przede wszystkim wygodnie. Od jakiegoś czasu nie potrafię znaleźć w sklepie odpowiedniego modelu ubrania, który spłeniał by moje oczekiwania. Chociaż teraz coraz więcej mamy możliwości wyboru ubrań w rozmiarach uniwersalnych to mimo wszystko, nie zawsze rozmiar UNIWERSLANY wygląda na mnie dobrze. To taka loteria, która nie zawsze jest strzałem w 10 - tkę. Stąd wzięłam na warsztat dresowy materiał w kolorze szarości i postanowiłam uszyć z niego bluzę. Naszyłam obszerną kieszonkę ozdobioną naszywkami trochę przypominającą kangurzą i voila. Nie wiem czy efekt jest zadowalający, bo to druga w moim życiu bluza i nie boję się tego otwarcie powiedzieć. Lubię takie surowe wykończenia, i żeby nie wszystko było takie równe i równiejsze. To taka zabawa, którą chcę nosić i wiedzieć, że to niepowtarzalna rzecz. Czuję, że to nie ostatni model. Zaszalałam, a co tam, raz się żyję, jak nie spóbuję to nie będę widziała efektu. Pozdrawiam i jak zawsze mnóstwo pozytywnych wibracji.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Rewelacyjna bluza! Bardzo mi się podoba tak kolorystycznie jak i jej krój - świetna!
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie, lubię takie oversizowe kroje :)
Usuń