Kilka dni temu podjęłam wyzwanie, uszycia długiego węża na małe wędrówki, dla młodych odkrywców. Chciałam żeby był kolorowy, wesoły i przede wszystkim wygodny zarówno dla chłopców jak i dla mamy. Dlatego zostasowałam przeszycia, tworząc swego rodzaju segmenty, dzięki którym wąż jest lepszy do składania i przede wszystkim, bardziej plastyczny oraz lżejszy, co było bardzo istosnym wyznacznikiem w jego projektowaniu.
Teraz wychodzenie na spacery z takim osobliwym okazem, będzie nagrodą i przygodą. Mam nadzieję, że ten nowy spacerowy przyjaciel, będzie pełnił swoją funkcję i cieszył całą gromadkę dzieciaków a i z pewnością znajdzie się dla niego inne zastosowanie w domu czego jestem na 100 % pewna. Przy takim zespole aktywnych dzieci, jest to niemal do przewidzenia.
Tymczasem zostawiam Was ze zdjęciami i mnóstwem pozytywnych wibracji.
Rewelacja! Świetny pomysł na zabawkę :) Bardzo mi się podoba tak koncepcja jak i wykonanie!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńWspaniała zabawka dla maluchów. Piękne żywe kolorki, świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Azalia
Dziękuje :)
Usuń