Nastał czas kiedy pogoda raczej nie zachęca do wychodzenia na zewnątrz. Deszcze, brak słońca ponura aura, są chyba wystarczającymi powodami, do tego aby nasz nastrój był raczej na poziomie zerowym. Co zrobić aby nasza domowa atmosfera pozwoliła nam na odzyskanie równowagi i trochę pobudziła nas do pozytywnnego myślenia? Odpowiedź jest prosta: otaczajmy się pozytywnymi kwiatami, które mają bardzo dobroczynne działanie. Nie tylko emanują pozytywnymi fluidami, ale też oczyszczają powietrze w naszym mieszkaniu, produkują tlen. Każdy kwiat ma inne działanie i warto dostosować je do swoich indywidualnych potrzeb, bo każdy potrzebuje różnych roślin na innym etapie życia.
Także w pracy przy ciężkich warunkach atmosferycznych dobrze jest mieć kilka kwiatowych asów na parapecie np: skrzydłokwiat, daktylowiec niski, które dobrze jest mieć w miejscach gdzie przebywa dużo ludzi i stężenie dwutlenku węgla jest znacznie większe.
Daktylowiec
Skrzydłokwiat
W sypialni najlepiej mieć Aloes, gdyż tylko on produkuje tlen w nocy, reszta kwiatów przy braku światła zatrzymuje swój proces fotosyntezy.
Aloes
Kwiaty zwiększają wilgostność powietrza. Do najleopszych nawilżaczy powietrza można zaliczyć takie kwiaty jak: szeflera i paproć.
Paproć
Szeflera
Najlepszymi filtrami kwiatowymi, które pochłaniają niekorzystne promieniowania np. ze sprzętów elektrycznych, są : difenbachia ( ona też należy do roślin trujących, ale tylko przy bezpośrednim kontakcie, dolatego lepiej hodować ją z dala od dzieci) i fiskus Beniamina. Pierwszy z nim zwięszka koncentracje, drugi zaś pobudza.
Difenbachia
Fiskus Beniamina
Dla osób starszych pozytywne kwiaty to : fiołek afrykański i begonia, które pozytywnie nastawiają do życia.
Fiołek Afrykański
Begonia
Anturium, będzie odpowiednie dla osób nieśmiałych ( wpływa pozytywnie zwłaszcza przy rozwiązywaniu trudnych problemów).
Bugenwilla - dobra będzie przy rehabilitacjach i osłabieniu przy zwiększonym stresie.
Również kwiaty zapachowe mają dobroczynne działanie - w końcu zapach też wpływa na nasze samopoczucie.
Jaśmin lekarski - ma bardzo intensywny zapach zwłaszcza podczas kwitnienia, który działa stymulująco i antydepresyjnie. Zalecany jest przy "męskich" dolegliwościach.
Drzewko pomarańczowe i cytrynowe - poprawiają koncentrację, uspokajają, pobudzając do działania i wpływają zniwelowanie tremy i lęków.
Gardenia - wpływa na poprawienie samopoczucia zwłaszcza podczas wychodzenia z depresji.
Pelargonia - działa antydepresyjnie, zmiejsza zmienne stany emocjonalne. Najintensywniejszy zapach mają odmiany zwane - Geranium.
Inspiracje kwiatowe zaczerpnięte ze stron: e-ogrody.pl;stylowi.pl; indoorflowers.net; kwiaciarniewrzos.pl; naszawyspa.com; proflowers.pl;regiodom.pl; tapeciarnia.pl; zielonyogrodek.pl; poradnikzdrowie.pl
Kwiaty to podstawa w każdym domu i w każdej aranżacji mieszkania.
OdpowiedzUsuńNo dobrze, ale w domu, który jest mały i jest niemowlę, to chyba lepiej nie trzymać zbyt wielu kwiatków? Czy się mylę?
OdpowiedzUsuńJasne to kwestia uznania i wiadomo, że nie każdy kwiatek jest odpowiedni tym bardziej dla niemowlęcia, ale ja wychowywałam dzieci z kwiatkami w pokoju oczywiście bez przesady jeśli chodzi o ilość. np. anginowiec albo anginka jest bardzo dobra na drogi oddechowe i stasowana jest np. przy zapaleniu gardła i pozytywnie wpływa na drogi oddechowe. Wszystko jest dozwolone, tylko musimy się kierować zrdowym rozsądkiem. Jeżeli uważa pani, że dziecku może zaszkodzić obecność kwiatków to jest oczywiste, że powinna go pani usunąć z pokoju. Pozdrawiam :)
UsuńRośliny to zdecydowanie jeden z najlepszych sposobów na oczyszczanie powietrza w domu. Ja oprócz nich zakupiłem Air Purifier 3C, który wspomaga cały proces :)
OdpowiedzUsuń