Dziś pojawiło się jakieś światło w tunelu. Choć nie wiem czy to objaw jakiegoś wielkiego polotu twórczego, ale grunt, że coś się zaczęło dziać. Bohaterkami dzisiejszego posta będą poszewki na dość nietypową poduszkę. Nawet nie wiem czy zdołałabym, kupić poszewkę o takich rozmiarach. Dlatego postanowiłam, że stanę na wysokości zadania i uszyję poszewki sama, a przy okazji sprawdzę swoje możliwości w nieco innym temacie. Ta nietypowa poduszka to nowy zakup dla mojej córki. Jej wypełnienie jest lateksowe i posiada otwory dzięki, którym poduszka oddycha, uprzyjemniając tym samym sen - takie z pewnością ma pełnić zadanie. Jej rozmiary to ok. 30/42cm. No to teraz trzeba tylko spać i sprawdzać czy poduszka pełni swoją funkcję. Mnóstwo pozytywnych wibracji dla Was i miłego dnia.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz